
Zdradzimy tu jednak, że to rodzice obecnego właściciela, będący jednocześnie poprzednimi właścicielami i założycielami ogrodu, wciąż wiodą w nim prym. Ogród Państwa Karolaków robi ogromne wrażenie już z ulicy. Wyróżnia się wśród innych bogatym zagospodarowaniem zieleni. Tutaj nikt nie idzie na łatwiznę. Otaczające ogród rośliny są wyjątkowo zadbane a całe zagospodarowanie zieleni przyciąga oko, mnóstwem form i kolorów, jest jednak przy tym niezwykle pracochłonne. Z ulicy widać głównie morze roślin ozdobnych, ale posesja kryje w sobie znacznie więcej. Mamy tu również coś dla podniebienia w schowanym w głębi działki warzywniku. Znalazło się również miejsce do odpoczynku czy zabaw dla dzieci. To posesja, na której znajduje się wszystko czego trzeba, od sprytnie ukrytego kącika dla drobiu, przez warzywnik, po altankę i niewielki plac zabaw po ogrom roślin ozdobnych w tym imponujące, równiutko przystrzyżone żywopłoty z bukszpanów. A jakby tego wszystkiego było mało, okazuje się jeszcze, że użytkownicy tego ogrodu są ekopozytywni o czym świadczy chociażby zbiornik na deszczówkę czy ograniczanie chemii w ogrodzie.
Drugie miejsce, nagrodzone kwotą 500,00 zł zajęła posesja przy ul. Tęczowej w Malanowie, należąca do Państwa Anny i Błażeja Chrostków.
To ogród niczym z katalogu. Zbliżając się do posesji mamy nieodparte wrażenie, że to miejsce zaprojektował profesjonalista, tymczasem projektantem tej zieleni jest jej właścicielka. Całość to nowoczesne założenie skomponowane jak to bywa w modernistycznych ogrodach niemal pod linijkę. Jest tu mnóstwo kwiatów, w tym ukochane przez pszczółki lawendy. Mimo zastosowania wielu różnorodnych roślin, dzięki pewnej powtarzalności całość jest harmonijna. Dodatkowo sposób nasadzenia i odpowiednio dobrane rośliny w postaci choćby traw, lawend, róż i hortensji dodają bogatym kompozycjom lekkości i subtelności. Posesja jest więc niezwykle przyjemna dla widza. Jak się jednak okazuje ogród posiada również inne zalety, bowiem na jego tyłach znaleźliśmy pełen smakołyków warzywnik a i owoców tu nie zabraknie. To jednak nie koniec pozytywnych stron tej posesji, ponieważ Państwo Chrostek magazynują duże ilości deszczówki a zamiast całkowicie utwardzać powierzchnię pomiędzy garażem a domem zastosowali przepuszczające wody opadowe ażury.
Trzecie miejsce w konkursie i nagrodę w wysokości 300,00 zł otrzymała posesja w Grąbkowie, należąca do Państwa Marzeny i Jacka Kowalskich.
To niewielki, ale niezwykle przyjemny ogród, z wyjątkowo ciekawym przedogródkiem. Właściciele mają niewielką powierzchnię do dyspozycji i znaczna jej część jest ukryta przed ludzkim okiem, ale to okazuje się tylko atutem. Jak to zwykle bywa małe powierzchnie muszą być wykorzystane w przemyślany sposób, aby zmieścić wszystko czego człowiekowi potrzeba. Magia tego miejsca polega na stworzeniu ustronnego zakątka w środku wsi. Pięknie skomponowana, roślinność, dojrzałość ogrodu i przemyślana kompozycja sprawia, że to miejsce wydaje się idealne na chwilę wytchnienia. Zaszywając się w tej zieleni, można na chwilę zapomnieć o wszystkim i delektować się otaczającą nas przyrodą. Mimo, że miejsca tu nie za wiele, to znów sprytni właściciele wkomponowali w ogród ozdobny małe co nieco warzyw, znaleźli miejsce na altanę, oczko wodne a nawet wolierę dla ptaków.
Po podliczeniu punktów, przyznanych wg wczesnej ustalonych kryteriów trzy miejsca zostały obsadzone i na tym powinien być koniec. Sprawa trzeba przyznać nie była prosta, bo w tym roku komisja konkursowa rozbudowała kryteria oceny w konkursie, wprowadzając dodatkowo m.in. mały dodatek proekologiczny, jak choćby obecność roślin miododajnych czy bioróżnorodność upraw. Do tej pory pod tym względem ograniczaliśmy się do estetyki miejsca wyznaczonego do przechowywania odpadów. Jednak wszyscy konkursowicze - bez wyjątku - spisali się w tym względzie na medal. Z dbaniem o pszczółki i innych skrzydlatych zapylaczy jak się okazało jest nieco większy problem, ale wszystko jest do naprawienia. Przy okazji dowiedzieliśmy się jednak, że nasi mieszkańcy dbając o swoje ogrody ograniczają ilość stosowanej chemii w walce ze szkodnikami a to już spory plus dla szarganego środowiska. Dodatkowo coraz częściej zagospodarowują wody opadowe czy zawieszają budki dla ptaków. Te na pozór drobne działania są niepodważalnym dowodem na to, że świadomość ekologiczna wśród naszych mieszkańców wzrasta, stanowiąc korzyść dla nas wszystkich.
Łącznie lista kryteriów osiągnęła aż 17 punktów, takich jak np. estetyka zabudowań czy harmonijne wkomponowanie się w otoczenie. Bo z sąsiadami nie tylko warto dobrze żyć, ale również dobrze wyglądać, gdyż dzięki temu tworzymy ład przestrzenny. Tak czy inaczej, punkty zostały podliczone, sprawa zamknięta. Tymczasem komisja wciąż miała niedosyt. Stąd też decyzja o przyznaniu dodatkowo małego wyróżnienia.
Czwarte miejsce i wyróżnienie otrzymała posesja w Miłaczewku, należąca do Sylwii i Hieronima Jaworskich.
To gospodarstwo rolne, dlatego na początku trzeba przyznać, że w takim przypadku utrzymanie posesji w ładzie to duże wyzwanie. Tymczasem posesja Państwa Jaworskich mimo pełnionej funkcji i dużej powierzchni stanowi dobry przykład, na to, że jednak można uniknąć rolniczego rozgardiaszu. Na wjeździe witają nas ozdobne krzewy, które posadzono również przy domu, tworząc dzięki temu bardzo eleganckie miejsce. W obejściu znajdziemy duży warzywnik, kwiaty, drzewa i krzewy owocowe, ale również kącik do zasłużonego odpoczynku.
Wszystkie posesje są godne naśladowania, choć to mało powiedziane, bo wszędzie tam, gdzie byliśmy najzwyczajniej można powiedzieć: ”było na czym oko zawiesić” i co spapugować. Dlatego też warto wspomnieć o wszystkich posesjach, które wzięły udział w konkursie, a mianowicie…
Posesja, należąca do Państwa Wioletty i Tomasza Wiśniarków. To duża, ale dobrze urządzona przestrzeń. Już z drogi ogród przyciąga uwagę pięknie skomponowanymi rabatami. Znajdziemy tu jednak nie tylko kwiaty, ale również imponujących rozmiarów część użytkową. Mamy tu otoczony niskim płotkiem warzywnik, młody sad czy poletko borówkowe, które razem niewątpliwie pochłaniają jego właścicielom sporo czasu. Efekt jest jednak warty pracy. Całe założenie jest młode, ale kompozycja przestrzeni jest dobrze przemyślana, choć niestety to nie ogród dla leniwych.
Kolejną była posesja, należąca do Państwa Szamburskich. To młode założenie ogrodowe. Na uwagę w tym przypadku zasługuje frontowa część z pięknie urządzonym wejściem do domu oraz część przy tarasie. Tutaj też właściciele pokazali talent do urządzania przestrzeni zielonych i dobre poczucie estetyki.
Ostatnia konkursowa posesja znajduje się przy ul. Kwiatowej w Malanowie i należy do Państwa Grzegorza i Renaty Budów. To niewielka, ale sprytnie zorganizowana przestrzeń. Tu każdy centymetr jest dobrze przemyślany a dzięki temu mimo niewielkich rozmiarów na działce znalazło się miejsce na przyjemnie skomponowaną zieleń. Do tego jak udało nam się zauważyć właściciele dbają o ptaki. Na tyłach działki znaleźliśmy budkę i poidełko dla ptaków.
Podsumowując należy stwierdzić, że mamy szczęście mieszkać w tak ładnym i zadbanym miejscu, jakim jest Gmina Malanów. Nasz konkurs jest okazją do tego, żeby się przekonać o tym, że niemal z roku na rok wiele obejść wokół nas pięknieje poprzez uporządkowanie i upiększanie przestrzeni.
Zapraszamy do oglądania zdjęć, które znajdziecie Państwo w galerii poniżej, a jednocześnie już dziś zachęcamy do udziału w kolejnej edycji konkursu, już za rok.
GALERIA:
DF