Dziś jest poniedziałek, 17.03.2025, imieniny Patryka, Zbigniewa
Wielkość tekstu:
A A+ A+
Jesteś tutaj: Strona główna » Referat Organizacyjny » Aktualności » Akcyza – podsumowanie 2013 roku

Akcyza – podsumowanie 2013 roku

akcyza

Prawie 279 tysięcy złotych zwrotu i 722 wnioski o zwrot części podatku akcyzowego zawartego w cenie oleju napędowego wykorzystywanego do produkcji rolnej w 2013 roku.

 

W pierwszym etapie na złożenie wniosku zdecydowało się 381 posiadaczy gospodarstw rolnych w drugim etapie frekwencja była nieco niższa. Sierpień zakończył się na 341 wnioskach. Liczby wyglądają imponująco, ale wciąż nie wszyscy zwracają się o należny im zwrot.

Dla zachęcenia przypominamy, że kwota zwrotu wynosiła w roku bieżącym 0,95 zł do zakupionego litra oleju napędowego. Wspomniany zwrot przysługuje w ramach limitu, który obliczany jest jako iloczyn posiadanych użytków rolnych i liczby 86.

Wypłaty należnego zwrotu dokonywane są kwietniu i październiku, niezwłocznie po tym jak Wojewoda przeleje na konto gminy kwotę należnej dotacji. W pierwszym okresie zwrot wyniósł prawie 166 tysięcy, w drugim zaś o 53 tysiące mniej czyli 113 tysięcy złotych. Zapominalskim przypominamy, że terminy składania wniosków przypadają w lutym i sierpniu. Ustawa sztywno określa czas kiedy rolnik może zapukać do urzędu z wnioskiem o zwrot akcyzy. Sztywne są też okresy z jakich mogą być faktury, które rolnik załącza do wniosku.

Tu też przypominamy:

  • w lutym załączamy faktury z okresu od 1 sierpnia roku poprzedniego do końca stycznia roku bieżącego,
  • w sierpniu zaś załączamy faktury od 1 lutego do końca lipca roku bieżącego.

Pilnujmy się więc aby w natłoku codziennych obowiązków nie zapodziać faktur, które pomogą nam odzyskać przynajmniej część poniesionych kosztów.

Raz jeszcze namawiamy do odwiedzin urzędu. Po akcyzę rolnicy "jak panny za mundurem chodźmy sznurem". Proponujemy jednak nie czekać na ostatni dzień kiedy to mogą pojawić się kolejki. Taka już nasza mentalność, że do urzędu lubimy przyjść na ostatnią chwilę, ale lepiej wcześniej i bez kolejki. Chociaż w tym miejscu musimy pochwalić wnioskodawców, że świetnie już sobie radzą z wypełnianiem wniosku. Pamiętajmy jednak, że dane zawarte we wniosku muszą być zgodne z prawdą, gdyż każdy z nas odpowiada za to, co w urzędzie oświadczył. Nie zapominajmy więc zawsze sprawdzić ile dokładnie mamy użytków rolnych. Pamięć czasem zawodzi każdego z nas, czasem więc na wniosku niektórzy z rolników zostawiali puste pola zapominając ich wypełnić. Na szczęście na wydanie decyzji mamy 30 dni i w tym czasie wszystko można poprawić i uzupełnić. Musimy się jednak pilnować bo na ręce patrzy nam Wojewoda, który surowym palcem pogrozi, gdy zrobimy jakiś błąd. Nie ma co się jednak bać, pieniądze i urzędnicy w Malanowie nie gryzą.

 

 


Pozostałe aktualności